Dwoje uczniów z ZSSiH w Radomiu Katarzyna Sadowska i Artur Piasta z klasy II ka pod opieką Haliny Kutkowskiej brało udział w Konkursie Kulinarnym „Smaki Południowego Mazowsza”.
Zadanie polegało na przygotowaniu potrawy regionalnej, wykonaniu fotografii i wykazaniu związków z tradycją naszego regionu.
Fundacja Nova Perspektywa jako organizator konkursu zakwalifikowała nasze potrawy do grupy finalistów. Uczniowie otrzymali dyplomy i nagrody książkowe.
Załączamy przepisy i zdjęcia naszych potraw aby można było je wykonać w domu i delektować się ich tradycyjnym smakiem.
PIEROGI Z FARSZEM ZIEMNIACZANYM "SZLACHCICE” - receptura na 4 porcje – potrawa Katarzyny Sadowskiej
To smakowite i łatwe w wykonaniu danie o niepowtarzalnym smaku przyrządzane ze starych ziemniaków.
Ciasto: mąka pszenna – 0,5 kg żółtka – 2 szt ciepła woda – 200 ml szczypta soli Zagnieść elastyczne ciasto, zawinąć w folię i odstawić aby odpoczęło.
Farsz: ziemniaki – 1 kg Cebula – 0,1 kg Słonina lub boczek wędzony – 0,1 kg Sól, pieprz, czosnek (2 ząbki) i rozmaryn do smaku Ziemniaki umyć, obrać i zetrzeć na drobnych oczkach. Masę wylać na gęste sito aby odciekł nadmiar soku. Nie odciskać. Na patelni zrumienić pokrojony w drobną kostkę boczek dodać cebulę pokrojoną w kosteczkę i także zrumienić. Do zrumienionych na patelni składników dodać ziemniaki, przyprawy i smażyć mieszając aż masa zmieni kolor i zrobi się szklista. Odstawić do przestudzenia. Nastawić w garnku wodę do gotowania pierogów z solą i odrobiną oleju. Wałkować cienkie ciasto, wycinać szklanką kółka i sklejać pierożki, które gotujemy na wolnym ogniu.
Okrasa: słonina – 0,1 kg cebula – 0,1 kg Pokroić w kostkę i zrumienić. Gorące pierogi układać na talerze i polewać okrasą.
"SÓJKI” Z FARSZAMI SŁODKIMI I WYTRAWNYM - receptura na 30 – 40 sztuk – to potrawa Artura Piasty Znana i ceniona od dawna potrawa kuchni regionalnej podawana przez cały rok zarówno na co dzień jak i od święta.
Ciasto: mąka pszenna – 0,5 kg + 0,2 na podsypkę Drożdże świeże – 30 g Mleko – 200 ml Jajka – 2 szt. + 1 do posmarowania Cukier – 50 g Sól – 2 g Olej – 120 ml Do podgrzanego mleka daj drożdże, połowę cukru i 3 łyżki mąki. Dobrze wymieszaj i odstaw do wyrośnięcia. Jajka ubij na puch z pozostałym cukrem. Do przesianej mąki daj ubite jajka, wyrośnięte drożdże i sól rozpuszczoną w odrobinie wody. Wyrabiaj ręką ciasto do połączenia składników. Teraz dodaj olej i znowu wyrabiaj ąż ciasto będzie odchodziło od ręki. Przykryj ściereczką i odstaw do wyrośnięcia.
Farsz wytrawny: kasza jaglana – 0,1 kg Cebula – 0,1 kg Grzyby leśne – 0,3 kg Smalec lub słonina – 0,1 kg Sól, pieprz do smaku Czosnek – 2 ząbki Kaszę opłucz i gotuj od wrzącej, osolonej wody ok. 10 minut. Odcedź. Cebulę drobniutko pokrojoną zrumień na smalcu lub słonince. Dodaj drobno pokrojone grzyby, sól, pieprz i drobno pokrojony czosnek. Smaż do odparowania wody mieszając. Połącz kaszę z grzybami i dopraw do smaku. Farsz z buraków: buraki – 0,5 kg Ocet jabłkowy – 2- 3 łyżki Cukier – 1 szklanka Woda – 1 szklanka Zagotuj wodę z cukrem. Umyte buraki obierz i zetrzyj na grubych oczkach tarki. Wrzuć na wrzący syrop, zagotuj i odcedź na sicie. Przełóż do miski i zakwaś octem. Ilość zależna od gatunku buraka. Farsz z marchewki: marchew – 0,5 kg Cukier – 1 – 2 łyżki Masło – 0,1 kg Marchew umyj, obierz i zetrzyj na grubych oczkach. Dodaj cukier i dokładnie wymieszaj do rozpuszczenia kryształków. Polej rozpuszczonym masłem i znowu wymieszaj. Wyrośnięte ciasto przerób, podsypując mąką. Rozwałkuj cienki na 3 mm placek i szklanką wycinaj kółka. Formuj pierożki według wzoru na zdjęciu. Jak sójki muszą mieć ładny "grzebyk" na wierzchu. Układaj na blasze i przykryj ściereczką do wyrośnięcia. Następnie posmaruj roztrzepanym jajkiem i piecz na złoty kolor w temperaturze 1800 C. Znakomicie smakują na ciepło ale też na zimno. Zachowują świeżość 2-3 dni.
Poszukując związków potraw z kuchnią południowego Mazowsza zajrzeliśmy do Muzeum Wsi Radomskiej. Tradycyjne przepisy zebrała Pani Justyna Górska. Tu znaleźliśmy przepis na znane na całym Mazowszu sójki, czyli pierogi z ciasta drożdżowego nadziewane kapustą, grzybami, kaszą jaglaną, słoniną i boczkiem. Istnieją dwa rodzaje ciasta, z którego wypieka się sójki. Do szybkiego przyrządzania stosuje się ciasto pierogowe (wymieszana mąka żytnia z wodą i jednym jajkiem). Drugi rodzaj ciasta to ciasto chlebowe. Z zasady, ze względu na pracochłonność jego wykonania przyrządzano je tylko wtedy, gdy pozostawało z uprzednio upieczonego chleba. Najprostsze ciasto chlebowe przyrządza się na zakwasie (odrobina mąki żytniej wymieszana z wodą i drożdżami, która musi stać pół dnia). Do zakwasu dokłada się mąki i dolewa wodę, tworząc w ten sposób rozczyn, który pozostawia się w cieple przez całą noc. Do tak przygotowanego ciasta dodaje się zsiadłe mleko i ugotowany, przetarty ziemniak. Nadzienie. Sójki można nadziewać na kilka sposobów: ugotowanymi burakami cukrowymi wymieszanymi z ugotowaną kaszą jaglaną, gotowaną, kiszoną kapustą wymieszaną ze smażoną na oleju cebulą lub kapustą wymieszaną pół na pół z grzybami. W okolicach Solca takie pierogi nadziewano kaszą gryczaną z cebulą i słoniną. Ciasto rozdzielamy na porcje, nadziewamy i kleimy pierogi wielkości dłoni. A w okolicach Iłży nadzieniem były buraki cukrowe lub czerwone-ćwikłowe oraz marchew. Całość pieczemy. Najliczniejszą grupą reprezentującą przepisy regionalne, są pierogi. W każdej części kraju są w różnych konfiguracjach smakowych. Farsz często jest uwarunkowany tym, co w danym regionie rośnie, czego jest najwięcej i decyduje również cena. Przez kilkaset lat były podstawą wyżywienia biedoty i magnaterii. Ratowały od głodu, dawały siłę do pracy na roli, od święta i na co dzień. Pierogi „szlachcice” mają farsz z surowych, tartych ziemniaków z dodatkiem duszonej cebuli, majeranku, soli i pieprzu. Szlacheckość wynika z okrasy. Ma być mocno tłusta, na bogato. To duszona cebula, która jest smażona na wytopionym wieprzowym tłuszczu. Znane w wielu regionach Polski - jednak na Listę Produktów Tradycyjnych trafiły jako potrawa mazowiecka. Nie ma sensu się sprzeczać skąd pochodzą. Są idealne w smaku. Przygotowanie ich nie jest szybkie, ale warto poświęcić trochę czasu ze względu na wyjątkowy smak.