Skąd, na stole, smaczny chlebek?
Rolnik sieje ziarno w glebę.
(Gleba to jest ziemia czarna, w której rośnie zboże z ziarna).
Kiedy zboże jest dojrzałe, rolnik kosi je z zapałem, potem młóci,
w swych maszynach i wywozi plon do młyna.
Młynarz, w młynie, ziarno miele, białej mąki robi wiele.
Z mąką trafia do piekarza, który ciasto, z niej wytwarza.
Z ciasta robi: chleb, rogale...W piecu piecze je wytrwale.
Jest pieczywo! ślinka leci. Więc, smacznego wszystkim życzy.

W dniu 17 października uczniowie z klasy 2 GbZ na zajęciach z pracowni przygotowali  pyszny tradycyjny chlebek oraz chałkę z kruszonką. Do produkcji prawdziwego pieczywa potrzebne  tylko trzech podstawowych składników – wody, mąki z których przygotowuje się zakwas oraz soli. 
Chałka z kruszonką to delikatne, maślane słodkie pieczywo zaplecione w piękny warkocz. Wygląda wspaniale, smakuje jeszcze lepiej. Idealna na śniadanie.

3
11
1
10
2
5
8
9
4
Previous Next Play Pause

Jabłka to jedne z najpopularniejszych owoców w naszym kraju. Współcześnie postrzegamy je głównie pod kątem walorów smakowych i zdrowotnych. W dniu 26.09.2022r obchodziliśmy w naszej szkole Światowy Dzień Jabłka. Szkolna poradnia dietetyczna w ramach współpracy z szkolnym samorządem uczniowskim przygotowała poczęstunek dla nauczycieli. Uczniowie z klasy 3gb, 1gb, 2gz na zajęciach z pracowni gastronomicznej przygotowali potrawy oraz desery z wykorzystaniem jabłka. Wykazali się dużą kreatywnością i innowacyjnością dekoracyjną. Nie zabrakło pamiątkowych zdjęć.

308399513_661490591864641_5218298966915874909_n
308625161_1196099477606465_6276489065667370145_n
307587970_503967641154129_55213995633049196_n
308412688_478138410872713_2868726410519138103_n
308685647_426044302965507_2182416792292728463_n
308835372_1244868699635225_3440577576354192253_n
308414024_632141924948441_2929365942787742829_n
308699142_1787021604982726_5879448688995121314_n
308864296_479181380810251_6208942072162564914_n
308928497_1241414076654590_2863799830678330597_n
Resized_Resized_20220926_085524
308627442_803276050813400_1796111958450034712_n
308510365_815479386311359_7826025824592568904_n
308730030_1025084018186761_1029837077466041636_n
308644700_2383619298453389_7914604339596967539_n
Resized_Resized_20220926_092120002
308691680_765861684524950_9138565170380479996_n
Previous Next Play Pause

Rok szkolny to czas, w którym młodzież część posiłków spożywają poza domem. Zwłaszcza drugie śniadanie, które jest bardzo ważne, ponieważ dostarcza energii i składników, pomagających się skupić w czasie kolejnych godzin lekcyjnych. Aby młodzież chętnie zjadała przygotowane potrawy, warto zadbać o to, by były zdrowe i smaczne. Dzięki regularnemu dostarczaniu substancji odżywczych (co jest szczególnie ważne na przykład podczas pracy lub nauki) można uniknąć napadów głodu, bólu żołądka lub głowy w ciągu dnia.
Obecność drugiego śniadania w codziennym jadłospisie zwiększa produktywność oraz znacząco poprawia koncentrację. Drugie śniadanie, zaraz po pierwszym, można uznać za najważniejszy posiłek w ciągu dnia. Korzystnie wpływa ono na metabolizm, dzięki czemu dostarczane w ciągu doby inne pokarmy są sprawnie trawione, a tłuszcz z nich pochodzący nie jest gromadzony przez organizm „na czarną godzinę”. Aby śniadanie spełniało swoją funkcję, powinien dostarczać trzech głównych składników: węglowodanów, białek oraz tłuszczy. Choć może wydawać się to mało oczywiste, to pożywne drugie śniadanie wpływa pozytywnie także na samopoczucie podczas dnia. Dzieje się tak, ponieważ zbyt długa przerwa między pierwszym posiłkiem a obiadem może doprowadzić do kurczenia się oraz rozkurczania naczyń krwionośnych, co z kolei przyczynia się do bólu głowy. To oraz uczucie zmęczenia stanowią prostą drogę do złego nastroju na cały dzień.

Co najlepiej zjeść na drugie śniadanie?
Zdrowe śniadanie składa się na przykład z owoców, warzyw, pełnoziarnistych produktów, a także nabiału. Dobrym wyborem jest mieszanie różnych składników (chociażby w formie sałatek). Jogurt, koktajl lub pełnoziarnista kanapka to również prawidłowe decyzje żywieniowe. Owsianka, jaglanka oraz pasty warzywne (takie jak hummus) są świetnymi propozycjami na zdrowe drugie śniadanie – dostarczają one cennych dla mózgu substancji, odżywiając go i zwalczając zmęczenie. Z tego samego powodu można śmiało spożyć garść orzechów, gorzką czekoladę lub sok ze świeżych owoców.

Jakie posiłki warto przygotować na drugie śniadanie?
Zaleca się, by posiłek składał się z takich potraw jak m.in.: batony musli; sałatka grecka zawierająca pomidory, cebulę, ogórki, pieprz, oregano itd.; owsianka z jogurtem naturalnym (można dodać do niej owoce, by zwiększyć zawartość witamin oraz uzyskać dobry smak posiłku); kanapki składające się z pełnoziarnistego pieczywa oraz warzyw, zamiast masła, zawierającego dużą ilość tłuszczu, warto wykorzystać np. pastę rybną lub jajeczną.

Fit drugie śniadanie – co można wypić?
Zamiast produktów wysoko przetworzonych (gazowanych), lepiej sięgnąć po wodę mineralną lub herbatę ze słodzikiem zamiast cukru. Warto zdecydować się także na sok z marchwi lub pomidorów. Dobrym rozwiązaniem są koktajle owocowe i smoothie, które nie tylko gaszą pragnienie, ale dostarczają też do organizmu cenne witaminy (np. B oraz C), przygotowanie koktajlu z użyciem blendera nie powinno zająć więcej niż kwadrans.

8
5
3
9
2
7
1
Previous Next Play Pause

Wakacje to specyficzny okres jeśli chodzi o przestrzeganie zasad zdrowego żywienia. Wakacyjne wyjazdy nie ułatwiają tego zadania.
Sprawdźmy co należy zrobić by zdrowe nawyki żywieniowe towarzyszyły nam również w okresie wakacyjnym.

CO ZROBIĆ BY JEŚĆ ZDROWO PODCZAS WAKACJI?
Nie ma na to odgórnie przyjętego sposobu, każdy z nas powinien znaleźć ten, który będzie najlepiej pasował do jego sytuacji.
Poniżej kilka wskazówek na temat tego co zrobić by jeść zdrowo podczas wakacji.

  1. Wybiegaj myślami w przyszłość.
    Dobrze jeśli zdrowe nawyki żywieniowe będą obecne w naszym życiu jeszcze przed wakacjami. Jeśli natomiast zaczniemy wprowadzać je tuż przed wakacjami i nie będą one jeszcze naszą codzienną rutyną to trudniej będzie oprzeć się wakacyjnym pokusom.
  2. Zabieraj ze sobą zdrowe posiłki.
    Podczas wakacyjnych podróży nie zawsze trafimy na miejsca gdzie bez problemu można kupić fit posiłki. Bardzo często jedynym lokalem gastronomicznym jest budka z lodami i goframi, czy bar serwujący zapiekanki, frytki, kebaby itp. Dlatego dobrze jest przygotować się wcześniej na taką ewentualność. W jaki sposób? Wystarczy zabrać zdrowe posiłki ze sobą. Mogą być to kanapki z pełnoziarnistego pieczywa, sałatki, czy owoce lub warzywa. Jeśli wyjeżdżamy na dłużej i boimy się o świeżość naszych posiłków powinniśmy pomyśleć o zakupie lodówki turystyczne.

W skład energetyków wchodzą zazwyczaj: kofeina, tauryna, guarana, witamina B, różne zioła, cukier, barwniki.
Te składniki występują w bardzo silnym natężeniu, dlaczego bo mają w sobie:
Za dużo kofeiny – 1 puszka energetyka zawiera 80 miligram kofeiny= 2,3 filiżanki kawy.
skutek: zwiększenie poziomu stresu i stanów lękowych, kołatanie serca i tzw. „trzęsiączka” oraz zmniejszenie poziomu serotoniny – neuroprzekaźnika odpowiadającego za dobre samopoczucie, jej deficyt może być przyczyną obniżenia nastroju.
Za dużo cukru – 1 puszka może zawierać nawet 15 łyżeczek cukru skutek: szok glikemiczny – nagły gwałtowny wyrzut cukru do krwiobiegu, po którym występuje równie nagły spadek. To uczucie, które mamy po świętach, gdy po uczcie zajadamy jeszcze dużo ciast i nagle jedyne o czym marzymy, to drzemka.
I tak też działa energetyk, najpierw dodając nam mnóstwo energii, a po krótkim czasie odbierając ją. I dlatego mamy jej mniej po wypiciu niż przed wypiciem.
Za dużo witaminy B, np.: spożycie więcej niż 34 mg witaminy B3 powoduje zaczerwienie skóry, a więcej niż 3000 mg może powodować uszkodzenie wątroby. (wikipedia)

DZIAŁANIA UBOCZNE
Marketing przedstawia konsumentów jako pełnych energii i wigoru, błyskotliwych, uśmiechniętych; „dodają skrzydeł”  - w rzeczywistości taki stan po wypiciu trwa tylko chwilę.
Po godzinie pojawiają się skutki uboczne:

  • nadpobudliwość,
  • nerwowość,
  • stany lękowe,
  • przyspieszone tętno,
  • zaburzenia pamięci i koncentracji,
  • problemy ze snem i dobrych humorem na skutek zaburzeń produkcji serotoniny.

Konsument energetyków to raczej ktoś zalękniony, niespokojny, nerwowy i roztrzęsiony.

Zdrowy sposób na energię to:

  1. Zjedzenie owoców i warzyw.
  2. Spacer niezależnie od pory roku, jazda rowerem.
  3. Krótka gimnastyka.
  4. Wcześniejsze pójście spać.

Jajko jest od wieków symbolem życia nie tylko dlatego, że jest zalążkiem nowego życia, ale także dlatego, że jest źródłem wielu cennych substancji odżywczych – swoistą „bombą odżywczą”. Pewnie dlatego jaja jako jeden z pierwszych produktów pochodzenia zwierzęcego zagościły na stałe w diecie człowieka.
Poza swoimi walorami dietetycznymi i pokarmowymi były bardzo łatwe do pozyskania w środowisku naturalnym. Około 4 000 lat p.n.e. w Indiach zapoczątkowano udomowienie dziko żyjącego przodka obecnej kury – kura bankiwę i od tego czasu jedzenie jaj było już planowane. Dzisiaj najczęściej na stołach pojawiają się jaja kurze, przepiórcze i strusie, ale jedzone są też perlicze, indycze, gęsie i kacze. W zasadzie każde ptasie jajo nadaje się do spożycia przez człowieka.
Jaja - ze względu na swoje wartości odżywcze - powinny być stałym składnikiem codziennych posiłków. Są produktem szczególnie pożądanym zwłaszcza w sytuacjach, gdy zalecane jest zwiększenie spożycia białka lub ograniczanie spożycia mięsa i przetworów w codziennej diecie. Jaj nie powinno więc zabraknąć w diecie wegetarian, dzieci, kobiet w ciąży, sportowców i rekonwalescentów.

Nadwaga to stan, w którym dostarczamy organizmowi z pożywieniem zdecydowanie więcej energii, niż potrzebuje do prawidłowego funkcjonowania, w tym do podstawowej przemiany materii, wytwarzania ciepła i aktywności fizycznej. Nadwagę powinno się traktować jak wstęp do otyłości, stan ostrzegawczy czy alarm, to najwyższy czas zacząć walczyć z nadmiarem kilogramów.
Najczęściej stosowanym w tym celu „narzędziem” jest wskaźnik BMI, zwany także wskaźnikiem Queteleta (od nazwiska belgijskiego matematyka, astronoma i statystyka Adolfa Queteleta, który zaproponował jego użycie w 1832 r.).

BMI (czyli body mass index) to iloraz masy ciała wyrażonej w kilogramach i wzrostu wyrażonego w metrach podniesionych do kwadratu:
BMI = kg/m2

Aby obliczyć wartość tego wskaźnika, wystarczy wagę (w kilogramach) dwa razy podzielić przez swój wzrost (w metrach). Przykładowo: jeśli ważysz 60 kg i mierzysz 1,64 m, to twoje BMI wynosi ok. 22,3 kg/m² (60 : 1,64 = 36,6 : 1,64 = 22,3).

Otyłość to choroba przewlekła, która stanowi zagrożenie dla zdrowia, a czasem i życia. Powstaje z wielu różnych przyczyn i sama, bez leczenia, nie ustępuje. Jednego, "cudownego leku" na otyłość nie ma. Leczenie otyłości jest trudne, długie i wymaga zastosowania różnych metod dopasowanych indywidualnie do każdego chorego.

Codziennie mamy kontakt z bakteriami i wirusami. Nie skrzywdzą nas jeśli zadbamy o odporność. Polak przeciętnie przeziębia się 3-4 razy w roku. Jedni chorują często za to inni prawie wcale.
Oto kilka przykładów na sekret dobrej odporności.

Sekrety dobrej odporności:

  1. Wysypiajmy się
    Naukowcy już dawno udowodnili, że osoby które śpią mniej niż 7 godzin na dobę albo często budzą się w nocy, 4 razy częściej łapią przeziębienia.
  2. Jedzmy ciepłe śniadania
    Śniadanie to najważniejszy posiłek dnia. Najlepsze śniadania to te które są na bazie płatków owsianych, owoców bakalii. Cenne są również ryby i jajka. Ado tego ciepła herbata z miodem albo sokiem malinowym. Nigdy nie wychodźmy z domu bez śniadania a będziemy chorowali znaczenie rzadziej.
  3. Hartujmy organizm
    Wystarczy codzienny spacer, na który wybierzemy się niezależnie od pogody. Dobrym pomysłem jest także jazda na rowerze. Nie rezygnujemy z aktywności na niepogodę. Wyjdźmy na dwór wystawmy się na chłód i wiatr - organizm nauczy się radzić sobie z niesprzyjającą aurą.
  4. Pokochajmy kiszonki
    Kiszone (nie kwaszone) warzywa są naturalnymi probiotykami, które doskonale wpływają na mikroflorę jelit (gdzie tworzy nie nasza odporność). Bakterie zawarte w kiszonkach chronią komórki układu odpornościowego regenerują je i wzmacniają. Dlatego jesienią i zima jak najczęściej sięgajmy po kiszone ogórki, kapustę czy bardzo smaczne kiszone buraczki.

Dawno, dawno temu król Jan III Sobieski przywiózł sadzonki ziemniaka dla najdroższej sercu Marysieńki jako roślinę ozdobną do jej ogrodu. Kazał posadzić ją w przypałacowym ogrodzie i niecierpliwie czekał, co z tego wyrośnie. Pewnego jesiennego dnia, gdy kwiaty przekwitły rozgniewany król kazał roślinę wyrwać z korzeniami i spalić. Dworzanin natychmiast zaczął wykonywać wydany rozkaz. Gdy ognisko się dopalało, rozgarnął popiół i wtem poczuł smakowity zapach. Spostrzegł, że to bulwy ziemniaka tak ładnie pachną. Spróbował jedną i okazało się, że jest bardzo smaczna. Od tamtej pory pewien ogrodnik zaczął je uprawiać w ogrodzie na Nowolipkach w Warszawie. Dostarczał je na dwór królewski i na dwory magnaterii polskiej już w czasach panowania Augusta II. Powoli przyzwyczajano się do ich konsumpcji. Na większą skalę zaczęto jednak uprawiać je w Polsce dopiero za panowania króla Augusta III Sasa.

Back to top